Awaria dysku, uszkodzenie macierzy Raid, Skasowanie plików, co robić aby odzyskać dane w przypadku awarii w małych i dużych firmach. Awaria dysku lub działanie pracowników to dwie najczęściej spotykane przyczyny utraty danych. Wiele firm i instytucji ma opracowane procedury na rożne problemy, ale na wypadek utraty danych nikt tego nie robi.

Ciekawe czemu, ponieważ tego typu awarie mogą doprowadzić do naprawdę dużych strat jeśli odpowiednio szybko a przede wszystkim skutecznie dane nie zostaną odzyskane.

Jak pokazują nasze doświadczenia zebrane przez lata pracy przy odzyskiwaniu danych większość firm działa w takich przypadkach po omacku popełniając wiele błędów, które powodują kolejne problemy. Wymienimy tu kilka sytuacji z ostatniego miesiąca:

1. Dysk po upadku został rozebrany przez informatyka i dostarczony do naszego laboratorium jak się okazało, że nie da rady go odzyskać. Wynik informatyk porysował talerze dysku co uniemożliwiło jakikolwiek odzysk danych.
2. Macierz RAID 5 uległa awarii. Serwer zakomunikował uszkodzenie jednego z czterech dysków ale informatyk zamiast zrobić backup danych wymienił dysk. Macierz się odbudowała, ale rano kolejne trzy dyski uległy awarii. Dane udało się odzyskać ale firma przez 3 dni nie miała do nich  dostępu
3. Serwer NAS QNAP uległ awarii. Informatyk zdalnie próbował naprawić macierz RAID. Wynik był taki, że pierwsze 55GB danych zostało nadpisane podczas odtwarzania macierzy a klient utracił dane. Nasze laboratorium odzyskało dane z pozostałej części macierzy, niestety ze względu na specyfikę danych i zastosowany system operacyjny w serwerach nas Qnap ( inne firmy jak SYNOLOGY, WD, LACIE, ZYXCEL też stosują takie rozwiązania). dane są niekompletne i struktura plików i katalogów jest tylko częściowa.
4. Pendrive chciał się formatować. Informatyk w firmie odzyskał dane, ale zamiast skopiować je na inny dysk zaczął je wgrywać na uszkodzonego pendrive zamazując odzyskiwane dane. Nic się już nie dało zrobić w tej sytuacji.

Z przypadkami błędnych działań w przypadku utraty danych mamy do czynienia każdego dnia. Co więc robić i jak postępować aby uniknąć dodatkowych kłopotów jeśli dane zostaną utracone.

1. Nie traktować informatyków w firmach jako osoby od wszystkiego. Odzyskiwanie danych jest wysoce specjalistycznym zajęciem i to że ktoś umie administrować siecią czy wrzucić coś na stronę www nie oznacza, że zrobi wszytko. Przynajmniej raz w tygodniu słyszymy, że szef zmusił jakiegoś informatyka do działań mimo iż ten nie chciał podejmować się odzyskiwania danych. Część informatyków nader ochoczo podejmuje się odzyskiwania danych bo raz czy dwa coś im się udało. Kończy się to niestety bardzo źle w wielu przypadkach.
2. Najlepiej nie robić nic. Jeśli dojdzie do awarii, skasowania danych lub utraty plików z jakiegokolwiek powodu najlepiej wyłączyć urządzenie i nic nie robić. Zlecenie odzyskiwania danych profesjonalnej firmie w przypadku pierwotnego uszkodzenia może okazać się naprawdę nie drogie, a na pewno zostaną zachowane odpowiednie procedury aby skuteczność takiego procesu była jak najwyższa. Często do odzyskania danych jest tylko jedno podejście a odpowiednie postępowanie może wdrożyć osoba mająca doświadczenie.
3. Najważniejsze jednak to wykonywanie systematycznych kopii zapasowych. Te pozwalają na odzyskanie danych za darmo lub naprawdę tanio – na przykład za cenę nowych dysków do serwera.

Z doświadczenia jakie mamy oraz z coraz częściej występujących prób samodzielnego odzyskiwania danych wyłania się niestety ponury obraz. Wiele firm w ogóle nie robi kopii zapasowych. W wielu firmach informatycy traktowani są jako osoby od wszystkiego. Wiele osób traktuje serwery NAS czy macierze RAID jako niezniszczalne nośniki danych. To wszystko przyczynia się do poważnych konsekwencji. Oszczędności na systematycznych kopiach zapasowych nie da rady przełożyć na usługi odzyskiwania danych – ale to już jak zwykle kwestia priorytetów.

Odzyskanie danych w jak najkrótszym czasie jest dla większości firm newralgiczne. Im dłużej trwa proces odzyskiwania tym firmy ponoszą większe straty. Należy więc brać pod uwagę, że działania osób nie mających pojęcia o odzyskiwaniu danych powodują tylko wydłużenie całej procedury. Średni czas przywrócenia danych z nośników, w których nikt nie ingerował wynosi 4 do 7 dni. W przypadku prób osób bez doświadczenie wydłuża się dwu a nawet trzykrotnie. Największe spustoszenia jakie obserwujemy powstają w macierzach RAID oraz tradycyjnych dyskach twardych. Ze względu na technologie oraz małe ilości informacji w internecie najmniejsze są w dyskach ssd, kartach pamięci oraz pendrive. Choć i w tych ostatnich coraz częściej podejmowane są samodzielne eksperymenty przez informatyków i kolegów znających się na wszystkim.